„Wnuczek” znów próbował oszukać!
Włocławscy policjanci prowadzą czynności w sprawie dwukrotnej próby oszustwa na szkodę starszych osób. W jednym z przypadków oszust podał się za syna poszkodowanej, w innym za policjanta. Na szczęście nikt nie padł ofiarą oszustów.
Wiele razy sygnalizowane są przypadki oszustw, czy prób usiłowania oszustwa na szkodę starszych osób przez sprawców, podających się za wnuka, syna, innego członka rodziny czy tez policjanta.
Scenariusz działania sprawców jest bardzo podobny- telefon osoby podającej się np. za wnuczka, sugestia, że jest sprawcą wypadku, aby uniknąć odpowiedzialności potrzebne są pieniądze na odszkodowanie dla osób poszkodowanych na skutek tego wypadku. W wielu sytuacjach osoba, do której wykonany jest telefon niestety ulega informacjom swego rozmówcy i przekazuje czasami całe oszczędności swego życia.
Okazuje się jednak, że spora ilość osób nie daje się oszukać.
Tak też stało się wczoraj (4.05) we Włocławku. Do jednej z naszych mieszkanek (l.80) zadzwonił mężczyzna podając ,że jej syn miał wypadek i potrzebne są pieniądze na odszkodowanie dla osób rannych w tym wypadku. Do rozmowy włączył się inny mężczyzna, podający się już bezpośrednio za syna, który potwierdził tę wersję. Kobieta stwierdziła jednak, że nie ma tak dużej sumy a tylko niewielkie oszczędności w banku. Nieznajomy przystał na to i miał skontaktować się nieco później. 80-latka powiadomiła jednak wcześniej swego prawdziwego syna i opowiedziała całą historię. Natychmiast o zajściu powiadomieni zostali policjanci.
Nieco później do włocławskich mundurowych wpłynęła kolejna, bardzo podobna informacja. Wynikało z niej, że tym razem do 91-letniej włocławianki zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta, który przekazał informację o rzekomym wypadku jej syna. I w tej sytuacji wspomniał o potrzebie dużej kwoty pieniędzy za ewentualne odszkodowanie.
Tym razem kobieta poinformowała swego rozmówcę, że nie ma takiej możliwości, gdyż jej finansami zarządza córka.
Można mówić o szczęściu osób poszkodowanych, że nie stracili swoich oszczędności, ale w dalszym ciągu należy zachować wyjątkową ostrożność, a przy każdej okazji, kiedy spotkamy się z takim „tajemniczym” telefonem powinniśmy powiadomić najbliższych oraz odpowiednie służby.