Zniszczył samochód, ale odpowie za dwa przestępstwa
Do 5 lat pozbawienia wolności grozić może 38-letniemu mężczyźnie, który uszkodził zaparkowane auto. Nie dość tego usłyszy jeszcze zarzut znęcania się nad rodziną.
Wczoraj (25.07) po godz.19 policjanci zostali wezwani do jednej z podwłocławskich miejscowości w celu podjęcia interwencji. Zgłaszający sugerował, że jego samochód został uszkodzony przez znanego mu mężczyznę. Kiedy mundurowi dotarli na miejsce okazało się, że stojący opel jest zniszczony. Uszkodzona została karoseria, szyby. Policjanci ustalili, że sprawca uderzał w auto motyką, łopatą. Najprawdopodobniej w ten sposób wyładował swoją złość w stosunku do właściciela pojazdu. Sprawcą okazał się 38-letni mężczyzna, którego mundurowi zatrzymali w miejscu zamieszkania kilka minut po zdarzeniu.
Z uwagi na to, że był nietrzeźwy, miał przeszło 2,5 promila, trafił do policyjnego aresztu.
W trakcie podjętych czynności okazało się, że 38-latek ma jeszcze „za uszami”. Mężczyzna odpowie również za znęcanie się nad najbliższymi.
Kiedy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty. Grozić mu może za to do 5 lat pozbawienia wolności.