Policjanci uratowali desperatowi życie
Włocławscy policjanci uratowali życie 20-letniego mężczyzny. Kilkugodzinne negocjacje mundurowych odwiodły desperata od czynu samobójczego. Młody człowiek chciał odebrać sobie życie skacząc z mostu.
Do dyżurnego włocławskich mundurowych dotarła wczoraj (6.09) wieczorem niepokojąca informacja.
Wynikało z niej, że na barierkach mostu im.Rydza Śmigłego siedzi mężczyzna i z jego zachowania wynika, że chce skoczyć z mostu.
Policjanci natychmiast udali się we wskazane miejsce. Okazało się, że na barierce mostu siedzi młody chłopak z nogami przełożonymi na stronę rzeki. Na chodniku obok leżał telefon komórkowy, portfel i klucze. Na każdą próbę zbliżenia się policjantów reagował bardzo nerwowo, zachowywał się tak, jakby chciał skoczyć. Nie odpowiadał na żadne pytania, nie reagował na próby nawiązania z nim kontaktu.
Niezbędna okazała się pomoc policyjnych negocjatorów, którzy niezwłocznie pojawili się na miejscu.
Na miejsce dotarli również strażacy, pogotowie ratunkowe, ratownicy WOPR-u.
Z uwagi na zapewnienie bezpieczeństwa mężczyźnie, który próbował skoczyć jak i policjantom i przedstawicielom innych służb podejmujących działania na miejscu konieczne okazało się wstrzymanie ruchu na moście. Te utrudnienia trwały przez kilka godzin, zakończyły się po północy.
To właśnie wtedy policyjnym negocjatorom udało się wpłynąć na zmianę decyzji desperata.
20-latek zszedł z mostu, został otoczony pomocą lekarską.
Kolejny już raz sprawne działanie włocławskich mundurowych uratowało życie młodego człowieka.