Odpowie za fałszywy alarm bombowy
Policjanci z Włocławka zatrzymali mężczyznę, który przed jednym z włocławskich punktów handlowo-usługowych, groził detonacją ładunku wybuchowego. Mundurowi, po sprawdzeniu, nie potwierdzili tej informacji. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie 36-latkowi grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
W piątek (09.06.17) po godz. 10 dyżurny włocławskich policjantów otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że przed budynkiem handlowo-usługowym na osiedlu Zazamcze mężczyzna grozi detonacją ładunku wybuchowego. Na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci, którzy zabezpieczyli teren i zatrzymali 36-latka odpowiadającego rysopisowi sprawcy. Ponadto pirotechnicy sprawdzili budynek oraz torby zatrzymanego. Całe szczęście okazało się, że nie ma tam żadnego materiału wybuchowego. Mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu. Badanie stanu trzeźwości wykazało u niego blisko 2 promile alkoholu w organiźmie.
W sobotę (10.06.17) policjanci po zebraniu materiału dowodowego doprowadzili 36-latka do prokuratury rejonowej, gdzie usłyszał zarzut zawiadomienia o nieistniejącym zagrożeniu. Za przestępstwo to grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.