Podczas pożaru domku we Włocławku policjanci do czasu przyjazdu służb pomagali poszkodowanym oraz zabezpieczali teren pożaru.
Włocławscy policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności pożaru drewnianego domku jednorodzinnego. Do zdarzenia doszło dzisiaj (18.08.2017) przy ulicy Jaworowej we Włocławku. Policjanci Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego przed przybyciem innych służb zabezpieczali miejsce i udzielili pomocy mieszkańcom, którzy na szczęście sami opuścili dom.
Dzisiaj (18.08.2017) po godzinie 14 dyżurny został powiadomiony o pożarze domku jednorodzinnego przy ulicy Jaworowej we Włocławku. Natychmiast został wysłany patrol interwencyjny w składzie st. post. Jakub Witwicki oraz post. Rafał Dąbrowiecki, którzy po dotarciu zabezpieczyli miejsce zdarzenia do czasu przyjazdu służb ratowniczych. Po uzyskaniu informacji, że w palącym się domu nie ma już nikogo mundurowi udzielili pomocy małżeństwu i nakazali wszystkim oddalenie się od palącego domu z uwagi na możliwość wybuchu butli gazowej. Po przyjeździe straż pożarna prowadziła akcję gaśniczą, natomiast załoga pogotowia ratunkowego zaopiekowała się poszkodowanymi. Mundurowi wstępnie ustalili, że małżeństwo zasnęło i w pewnym momencie poczuli żrący dym. Kiedy weszli do pomieszczenia, gdzie odbywało się pranie w wirówce próbowali ugasić pożar. Jednak płomienie były już za duże, a dodatkowo na kobietę spadła zapalona firanka, która spowodowała obrażenia górnych części ciała. 58-latka została zabrana do szpitala, natomiast 58-latkiem zaopiekowała się rodzina.
Dokładne przyczyny i okoliczności pożaru wyjaśni postępowanie prowadzone przez włocławskich mundurowych pod nadzorem prokuratora.
