W czasie wolnym od służby zatrzymali nietrzeźwego kierującego we Włocławku
Policjanci z Włocławka i Bydgoszczy w czasie wolnym od służby zareagowali i zatrzymali nietrzeźwego kierującego. Okazał się nim 35-latek, u którego badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Teraz grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy.
Do zdarzenia doszło w sobotę (23.09.17) około godziny 14 na parkingu przed jednym ze sklepów przy ulicy Jana Pawła II we Włocławku. Z wstępnych ustaleń wynika, że policjant st. sierż. Michał Kaczmarek, będąc w czasie wolnym od służby, zauważył przy kasie osobę od której wyczuł silną woń alkoholu. Mężczyzna po odejściu od kasy wsiadł do swojego samochodu i próbował wyjechać z parkingu. Mając podejrzenia co do trzeźwości kierującego, policjant, na co dzień służący w Wydziale Patrolowo-Interwencyjnym włocławskiej komendy, uniemożliwił kierowcy dalszą jazdę poprzez zablokowanie go swoim pojazdem. Pomimo okazania legitymacji służbowej, kierujący nie reagował na polecenia funkcjonariusza dotyczące wyłączenia silnika. Policjant natychmiast podjął stosowne działania - wyłączył silnik oraz wyciągnął kluczyki z stacyjki. W tym samym czasie na miejscu pojawił się sierż. sztab. Witold Kujawski z Ogniwa Konwojowego KWP w Bydgoszczy, który widząc co się dzieje, udzielił pomocy funkcjonariuszowi. Po przyjeździe wezwanego patrolu, mężczyzna przekazany został załodze i przewieziony do komendy. Badanie stanu trzeźwości wykazało u 35-letniego mieszkańca powiatu włocławskiego ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
Kierowca, który wsiadł i prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem, grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy.
Na pewno nieobojętność funkcjonariuszy i reakcja także poza służbą, na popełnione przestępstwo pozwoliła na wyeliminowanie z drogi nieodpowiedzialnego, nietrzeźwego kierującego i być może uniknięcie tragedii.