Grożą mu 2 lata za zabicie kota
Policjanci zatrzymali 34-latka, który uśmiercił kota rzucając nim o ścianę. Mężczyźnie grozi teraz do 2 lat więzienia. Decyzją prokuratora trafił już pod dozór policyjny.
Do zdarzenia doszło w środę (17.11.18) na terenie powiatu włocławskiego. Zaalarmowani policjanci udali się na miejsce i ustalili, że 34-letni mężczyzna zdenerwował się, gdy zobaczył na twarzy syna ślady podrapania. Ponieważ obwiniał za to trzymanego w domu kota, „wyładował” złość na zwierzęciu - rzucił nim o ścianę. Niestety zwierzę nie przeżyło uderzenia.
Policjanci znaleźli martwego kota w pobliskim śmietniku i przekazali weterynarzowi do dalszych badań.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego śledczy przedstawili mu wczoraj (18.01.18) zarzut dotyczący zabicia kota, za co grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Ponadto dzisiaj (19.01.18) mundurowi doprowadzili zatrzymanego do prokuratury, wnioskując o oddanie go pod dozór policji. Prokurator przychylił się do wniosku policjantów.