Zarzut i dozór policyjny dla kierowcy, który uciekał przed policjantami
Do 5 lat pozbawienia wolności może grozić mężczyźnie, który prowadząc po pijanemu volkswagena nie zatrzymał się w poniedziałek (26.02.18) do kontroli drogowej, a uciekając niemal potrącił policjanta. Prokurator zastosował już wobec 43-latka policyjny dozór.
O zdarzeniu informowaliśmy w poniedziałek (26.02.18). Tej nocy volkswagen nie zatrzymał się do kontroli drogowej, a następnie uciekał ulicami Włocławka, pomimo dawanych przez mundurowych sygnałów świetlnych i dźwiękowych do zatrzymania. Podczas ucieczki niemal potrącił funkcjonariusza, który chciał go zatrzymać i użył broni służbowej. Ostatecznie, w wyniku policyjnych działań ucieczka zakończyła się w policyjnym areszcie, gdzie trafiło trzech mężczyzn z volkswagena. Byli to 43-latek i dwóch 22-latków.
Wyjaśniając okoliczności zdarzenia mundurowi ustalili, że kierowcą, który chciał uniknąć kontroli drogowej był 43-latek, pozostali dwaj mężczyźni jechali jako pasażerowie. Wkrótce wyjaśniły się też powody ucieczki, bowiem badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie kierowcy blisko 2 promile alkoholu. Mało tego, wyszło na jaw, że mężczyzna ma orzeczony przez sąd dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Po wytrzeźwieniu 43-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut. Za to, że jadąc po pijanemu nie zatrzymał się do kontroli drogowej, złamał sądowy zakaz i pędząc autem na policjanta chciał zmusić go do odstąpienia od zatrzymania, mężczyźnie grozi teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Prokurator zastosował już wobec podejrzanego policyjny dozór, co oznacza, że teraz będzie musiał meldować się w jednostce policji 3 razy w tygodniu.