Włocławscy policjanci krótko po zgłoszeniu zatrzymali złodzieja i odzyskali rower
W piątkowy wieczór włocławscy policjanci zatrzymali złodzieja i odzyskali skradziony rower. 35-latek wpadł w ręce policjantów w centrum miasta, podczas przemieszczania się przywłaszczonym jednośladem. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
W piątek (06.09.2019) wieczorem włocławscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży roweru z terenu Starej Remizy, mieszczącej się przy ul. Żabiej we Włocławku. Właściciel utraconego jednośladu poinformował funkcjonariuszy, że pozostawił swój środek lokomocji tylko na chwilę w przedsionku remizy. Korzystając z jego nieuwagi, za rower chwycił inny mężczyzna i oddalił się na nim. Wizerunek sprawcy został jednak zarejestrowany na monitoringu. Mundurowi niezwłocznie rozpoczęli poszukiwania za złodziejem i skradzionym pojazdem. Po niedługim czasie zatrzymali 35-latka odpowiadającego rysopisowi. Mężczyzna poruszał się poszukiwanym rowerem po terenie włocławskiego śródmieścia. W trakcie wykonywanych czynności policjanci ujawnili przy nim także utracony dowód osobisty innej osoby. Funkcjonariusze zabezpieczyli rower i dokument, a z zatrzymanym udali się na komendę. Tam poddali go badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się, że 35-latek ma prawie promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie.
W sobotę (07.09.2019) po zebraniu materiału w sprawie kradzieży śledczy przedstawili zatrzymanemu dwa zarzuty. Pierwszy dotyczy kradzieży roweru, natomiast w drugim przypadku przywłaszczenia dokumentu tożsamości. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.