Co się ze mną działo?
Data publikacji 25.02.2009
Co się ze mną działo? Na to pytanie nie jest w stanie dokładnie odpowiedzieć 23-letni mężczyzna, który powiadomił policjantów o rzekomym rozboju na jego osobie. Zgłaszający poinformował, że będąc po zabawie dyskotekowej zasnął w ...
Co się ze mną działo? Na to pytanie nie jest w stanie dokładnie odpowiedzieć 23-letni mężczyzna, który powiadomił policjantów o rzekomym rozboju na jego osobie. Zgłaszający poinformował, że będąc po zabawie dyskotekowej zasnął w swoim samochodzie. Kiedy przebudził się stwierdził, że jest gdzieś w lesie a nieznani mu mężczyźni wyciągają go z samochodu, po czym odjeżdżają. Wobec takiej sytuacji właściciel auta marki rover zgłosił mundurowym o całym zajściu. Po kilku godzinach policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy poruszali się roverem należącym do 23-latka. Obaj twierdzą, że samochód dostali od znajomego i o określonej godzinie mieli odstawić go w umówione miejsce
Zarówno 19 i 20-latkowi przedstawione zostały zarzuty dotyczące krótkotrwałego użycia samochodu z użyciem przemocy wobec właściciela. Za ten czyn grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.