Pijany kierowca myślał, że pozostanie bezkarny
Policjanci ruchu drogowego z Włocławka zatrzymali wczoraj na terenie Chodcza pijanego kierowcę. Mężczyzna łamał przepisy ruchu drogowego, a także jak się później okazało, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Grozi mu więzienie.
Patrol ruchu drogowego z Włocławka, pełniący wczoraj (14.10.2019) służbę na terenie Chodcza, zatrzymał do kontroli kierującego oplem, który nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Podczas rozmowy policjanci wyczuli od 32-latka woń alkoholu. Po badaniu alkomatem wyszło na jaw, że mieszkaniec gminy Chodecz jest nietrzeźwy. Miał ponad promil alkoholu w organizmie. Na dodatek podczas sprawdzania w policyjnych systemach wyjaśniło się czemu kierujący nie posiadał przy sobie dokumentu prawa jazdy. Okazało się, że 32-latek utracił uprawnienia i posiada zakaz prowadzenia pojazdów. Mieszkaniec gminy Choceń myślał, że pozostanie bezkarny jeżdżąc po „swoim” terenie. Policjanci szybko wyprowadzili go z tego błędnego mniemania i wskazali na konsekwencje, jakie go teraz czekają.
Mężczyzna ukarany został na miejscu mandatem karnym za popełnione wykroczenie. Tymczasem za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów oraz kierowanie w stanie nietrzeźwości, odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.