Nie wyhamował
Data publikacji 24.03.2009
Nie wyhamował. O tym, że alkohol zaburza wiele czynności wiemy, ale nie każdy o tym chce pamiętać. Przekonał się o tym kierowca forda mondeo, którego zatrzymali policjanci. 34-letni mężczyzna jechał swoim autem będąc w stanie ...
Nie wyhamował. O tym, że alkohol zaburza wiele czynności wiemy, ale nie każdy o tym chce pamiętać. Przekonał się o tym kierowca forda mondeo, którego zatrzymali policjanci. 34-letni mężczyzna jechał swoim autem będąc w stanie nietrzeźwym. Miał 1,99 promila. Dodatkowo spowodował kolizję drogową- uderzył w oczekującego na zmianę świateł opla corsę.
Zdarzenie miało miejsce u zbiegu ul.Okrzei i POW.
Kilka godzin później w Smólniku kolejny nietrzeźwy kierowca spowodował kolizję drogową. Tym razem 36-letni kierowca forda fiesty uderzył w stojącego mercedesa. Mężczyzna miał 2,47 promila.
Niestety to nie jedyne „grzeszki” pijanych kierowców. W niedzielę po godz.6 policjanci zauważyli, że kierowca audi A4 na widok radiowozu dziwnie się zachował- zatrzymał auto w szczycie bloku i zaczął uciekać. Kiedy mundurowi zatrzymali mężczyznę potwierdzili swoje podejrzenia co do powodu ucieczki przed nimi. Okazało się, że była to również ucieczka przed konsekwencjami jazdy samochodem będąc w stanie nietrzeźwym. Po sprawdzeniu okazało się, że 22-latek miał w swoim organizmie 1,89 promila alkoholu.