Weekend na włocławskich drogach
W weekend włocławscy policjanci odnotowali 16 zdarzeń drogowych, w tym wypadek komunikacyjny. Mundurowi zatrzymali ponadto 5 nietrzeźwych kierujących pojazdami mechanicznymi, a 2 osoby utraciły prawo jazdy i ukarane zostały mandatem karnym za znaczne przekroczyli prędkość w obszarze zabudowanym.
W miniony weekend (15-17.07.22) w naszym regionie doszło do 16 zdarzeń drogowych. W jednym przypadku obrażenia uczestnika okazały się poważniejsze, dlatego policjanci prowadzą postępowanie w sprawie wypadku komunikacyjnego. Zdarzenie miało miejsce w niedzielę (17.07.22) około godziny 5.30 na autostradzie A-1 w gm. Brześć Kujawski. Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 46-letni kierujący pojazdem mazda prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków ruchu, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w tył pojazdu hyundai, po czym dachował. W wyniku zdarzenia obrażeń powyżej dni 7 doznała pasażerka mazdy. Policjanci ustalili, że kierujący byli trzeźwi, a obecnie ustalają w toku postępowania dokładne okoliczności wypadku.
Podczas pełnionych służb policjanci sprawdzali czy użytkownicy dróg stosują się do przepisów drogowych, w tym czy przestrzegają obowiązujących ograniczeń prędkości, zwłaszcza w obszarze zbudowanym. Przeprowadzone w tym zakresie kontrole zakończyły się dla dwóch kierujących zatrzymaniem na 3 miesiące prawa jazdy i nałożeniem mandatu karnego. Były to konsekwencje zbyt szybkiej jazdy na drodze krajowej nr 62 w miejscowości Skoki Duże. Kierowcy zlekceważyli obowiązujące tam ograniczenie prędkości do 50 km/h i jechali ponad „setką”.
Mundurowi podczas wszystkich kontroli sprawdzali także trzeźwość kierujących. Niestety w 5 przypadkach kontrole wykazały, że kierowcy są pod wpływem alkoholu.
Niechlubnym rekordzistą w tym gronie okazał się 35-letni kierujący audi, którego zatrzymał policjant Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego z Włocławka w czasie wolnym od służby. Do zdarzenia doszło w piątek (15.07.22) około godz. 17.30 na osiedlu Michelin. Funkcjonariusz zauważył wówczas, że kierowca audi spożywa podczas jazdy alkohol, dlatego postanowił zareagować. Pojechał za autem i zatrzymał go, uniemożliwiając kierującemu dalszą jazdę. O zdarzeniu powiadomił też policjantów pełniących służbę, którzy, po przybyciu na miejsce, sprawdzili trzeźwość kierującego audi. Okazało się, że mężczyzna prowadził pojazd mając w organizmie 2,2 promile alkoholu, a na dodatek nie posiadał uprawnień do kierowania.
Z kolei kolizją zakończyła się jazda innego nietrzeźwego kierującego. Doszło do niej w niedzielę (17.07.22) około godz. 23.00 na skrzyżowaniu ulicy Kruszyńskiej z ulicą Zbiegniewskiej. Wstępne ustalenia policjantów wskazują, że 33-letni kierujący pojazdem citroen nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej, w wyniku czego doszło do zderzenia z pojazdem audi skręcającym z ulicy Zbiegniewskiej w ulicę Kruszyńską. Na szczęście w wyniku zdarzenia żaden z uczestników nie odniósł poważniejszych obrażeń. Przeprowadzone przez mundurowych badanie trzeźwości kierujących wykazało w organizmie kierującego citroenem 1,9 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali 33-latkowi prawo jazdy.
Wszyscy ci nieodpowiedzialni kierujący muszą się teraz liczyć z konsekwencjami prawnymi jazdy pod wpływem alkoholu. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności i wysoką grzywną.