Zdenerwował się na kota
Zdenerwował się na kota.
Jeden z mieszkańców tak
zdenerwował się na kota sąsiadki, że postrzelił go z wiatrówki.
Do policjantów z Kowala
wpłynęło zawiadomienie, z którego wynikało, że jeden z
mieszkańców postrzelił ...
Zdenerwował się na kota.
Jeden z mieszkańców tak zdenerwował się na kota sąsiadki, że postrzelił go z wiatrówki.
Do policjantów z Kowala wpłynęło zawiadomienie, z którego wynikało, że jeden z mieszkańców postrzelił kota sąsiadki.
Jak ustalili policjanci 76-letni mężczyzna, na terenie swojej posesji oddał strzał z wiatrówki w kierunku kota. Mężczyzna wyjaśnił, że chciał go tylko wystraszyć, ponieważ bardzo się na niego zdenerwował. Jak stwierdził, kot sąsiadki przyszedł do niego, „ na terenie jego posesji załatwił potrzebę fizjologiczną i zjadł mięso, które przeznaczone było na obiad”. Ten fakt tak zirytował mężczyznę, że strzelił do niego z wiatrówki. Zwierzak został postrzelony. Lekarz weterynarii wyjął śrucinę z ciała kociaka i ten czuje się już dobrze.
Właścicielka kota powiadomiła o tym fakcie policję.
Mundurowi zabezpieczyli wiatrówkę, przesłuchali mężczyznę.
Teraz sprawca odpowie za naruszenie przepisów ustawy o ochronie zwierząt.