Historia jak z corridy
Historia jak z corridy
Z wyjątkową interwencją zetknął
się policjant z posterunku policji w Lubieniu Kujawskim.
W sobotę, do oficera dyżurnego
wpłynęła informacja, że w jednym z gospodarstw byk urwał się z
uwięzi, jest ...
Historia jak z corridy
Z wyjątkową interwencją zetknął się policjant z posterunku policji w Lubieniu Kujawskim.
W sobotę, do oficera dyżurnego wpłynęła informacja, że w jednym z gospodarstw byk urwał się z uwięzi, jest bardzo agresywny i swoim zachowaniem zagraża bezpieczeństwu domowników.
Kiedy mundurowy dotarł na miejsce niestety potwierdził tę wiadomość. Rozjuszone zwierzę biegało po zagrodzie, było bardzo agresywne. Okazało się, że 59-letni mężczyzna, który próbował zapanować nad zwierzęciem został przez niego zaatakowany. Byk przygniótł go do ściany powodując obrażenia ciała mężczyzny.
W czasie prób uspokojenia zwierzaka powiadomiony został lekarz weterynarii.
W międzyczasie pogotowie ratunkowe przewiozło poszkodowanego mężczyznę do szpitala.
Kiedy lekarz weterynarii dotarł na miejsce, razem z policjantem rozpoczęli działania, aby uspokoić byka, zamknąć go bezpiecznie w oborze.
Zwierzak był wyjątkowo agresywny, uderzał w bramę, ogrodzenie, ganiał za psem biegającym po podwórzu, atakował domowników.
Po kilkudziesięciu minutach „walki” z bestią udało się go wyciszyć. Metodą na lasso, linami udało się związać byka, a to umożliwiło zaaplikować mu zastrzyk uspakajający. W ten sposób 600 kg byczek potulnie trafił do obory.