Zabłądziła?
Zabłądziła?
Widok sarny w centrum miasta to
niecodzienny obrazek.
Z takim właśnie widokiem i sytuacją
mieli do czynienia włocławscy policjanci w sobotnie południe.
Tuż przed 12-tą oficer dyżurny
otrzymał informację, że ...
Zabłądziła?
Widok sarny w centrum miasta to niecodzienny obrazek.
Z takim właśnie widokiem i sytuacją mieli do czynienia włocławscy policjanci w sobotnie południe.
Tuż przed 12-tą oficer dyżurny otrzymał informację, że na jednej z ulic os.Zazamcze błąka się sarna. Kiedy patrol policyjny pojechał we wskazane miejsce zwierzak rzeczywiście wystraszony szedł ulicą. Mundurowi postanowili zabezpieczyć sarnę, aby nic jej się nie stało. Powiadomione zostały służby leśne, a w międzyczasie policjanci przetrzymali zwierzaka na jednej z posesji. Sarna „nie stawiała oporu”. Po krótkim czasie na miejsce przybył również łowczy. Wspólnie z policjantami złapali sarnę, której przywrócono wolność wypuszczając ją do pobliskiego lasu.