Brawura zabiła?
1.
Brawura
zabiła?
Jazda
motocyklem nierzadko kończy się fatalnie, zwłaszcza wtedy, gdy zawiodą
umiejętności, zdrowy rozsądek, a górę weźmie brawura, wiara we własne siły.
Ofiarami
tych wypadków najczęściej bywają młodzi ...
1. Brawura zabiła?
Jazda motocyklem nierzadko kończy się fatalnie, zwłaszcza wtedy, gdy zawiodą umiejętności, zdrowy rozsądek, a górę weźmie brawura, wiara we własne siły.
Ofiarami tych wypadków najczęściej bywają młodzi ludzie. Tym razem na drodze zginął 23-letni mężczyzna.
Wczoraj po godz.15 w m.Dębniaki doszło do tragicznego wypadku. Na drodze zginął 23-letni motocyklista.
Policjanci ustalili, że prawdopodobnie motocyklista podczas wyprzedzania auta zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Wszystko wskazuje na to, że nie dostosował prędkości do sytuacji a chcąc uniknąć zderzenia z nadjeżdżającym samochodem zjechał na prawe pobocze i trafił na drzewo. Niestety młody człowiek zginął.
Policjanci przypominają!!W wielu przypadkach nasze bezpieczeństwo na drodze zależy od nas samych. Czasami lepiej dojechać kilka minut później, nie sprawdzać możliwości swego „metalowego rumaka” a być może uchroni to przed nieszczęściem.