Ta wódeczka jest dla mnie
Tak właśnie próbował tłumaczyć się mężczyzna zatrzymany przez policjantów, który miał przy sobie „trefny” alkohol.
Policjanci od pewnego czasu mieli tzw.oko na jednego z mieszkańców przy ul.Chmielnej. Z różnych źródeł napływały informacje, że w mieszkaniu może odbywać się nielegalna sprzedaż trefnego alkoholu.
Wczoraj (14.11) mundurowi „namierzyli” mężczyznę wychodzącego z tego mieszkania, który miał przy sobie dwie butelki wódki. 41-latek potwierdził, że zakupił ten alkohol we wskazanym mieszkaniu. Kiedy policjanci weszli do mieszkania w kuchni ujawnili cztery 1-litrowe, plastikowe butelki z alkoholem niewiadomego pochodzenia. 30-latek tłumaczył się, że to na jego własny użytek. Na nic jednak zdają się takie tłumaczenia. Mężczyzna odpowie teraz za naruszenie ustawy o przeciwdziałaniu alkoholizmowi.