Wiadomości

"Wstydził się" przyznać?

Data publikacji 20.03.2012

Jazda
na podwójnym gazie z pewnością nie jest przedmiotem do dumy. Chęć uniknięcia
konsekwencji takiego czynu spowodowała, że jeden z kierowców wymyślił na
poczekaniu niezłą historyjkę.
Minionej nocy (11.03) włocławscy ...

Jazda na podwójnym gazie z pewnością nie jest przedmiotem do dumy. Chęć uniknięcia konsekwencji takiego czynu spowodowała, że jeden z kierowców wymyślił na poczekaniu niezłą historyjkę.

Minionej nocy (11.03) włocławscy mundurowi zostali poinformowani przez mężczyznę, że skradziono mu samochód.

Kiedy policjanci pojechali na miejsce okazało się, że zgłaszającym jest mieszkaniec jednej z podlipnowskich miejscowości. Niestety mężczyzna był kompletnie pijany, miał ponad 3 promile. W trakcie rozmowy z jego żoną 32-latek „pękł”. Przyznał, że wymyślił całą historię, bo obawiał się konsekwencji. Jak się okazało, to on prowadził auto będąc w stanie nietrzeźwym i spowodował kolizję, uderzając samochodem w ogrodzenie.

Teraz mężczyzna poniesie konsekwencje jazdy w stanie nietrzeźwym i spowodowanie kolizji.

Niestety to nie jedyny przypadek, kiedy policjanci ustalili nieodpowiedzialnych kierowców siadających za kółkiem na podwójnym gazie.

Tego samego wieczoru policjanci zatrzymali przy ul.Energetyków jadące bez świateł auto. Okazało się, że 34-letni kierowca audi był kompletnie pijany. Mężczyzna miał blisko 2 promile alkoholu. Czyżby  świecił oczami?

W ciągu minionego weekendu mundurowi zatrzymali sześciu nietrzeźwych kierowców.

 

 

Powrót na górę strony