Tego auta nie znał..
Karą do 5 lat
pozbawienia wolności może zakończyć się nocny wybryk dla jednego z mieszkańców
Włocławka. Mężczyzna po pijanemu zniszczył zaparkowane auto.
Dzisiejszej nocy (24.05) jedna z mieszkanek ul.Ptasiej usłyszała ...
Dzisiejszej nocy (24.05) jedna z mieszkanek ul.Ptasiej usłyszała krzyki dobiegające z przyblokowego parkingu. Kiedy wyszła na balkon zobaczyła mężczyznę, który chodził po parkingu i oglądając zaparkowane tam samochody wykrzykiwał, czy dany samochód należy do sąsiada, czy też nie. Te, które znał okazały się bezpieczne. Niestety najprawdopodobniej musiał trafić na nieznane auto, bo zatrzymał się przy jednym i zaczął w niego kopać, uderzać pięścią. W ten sposób zniszczył karoserię auta. Właścicielka pojazdu widząc co się dzieje natychmiast powiadomiła o tym policję. Kiedy mundurowi przyjechali zatrzymali dziarskiego mężczyznę. Okazało się, że sprawca nocnych wybryków jest pijany. Miał ponad 2,2 promila alkoholu. 34-latek trafił do policyjnego aresztu. Kiedy wytrzeźwieje złoży stosowne wyjaśnienia i usłyszy zarzut zniszczenia auta.
Za ten czyn może mu grozić mu do 5 lat pozbawienia wolności.