Bawił w hotelach, aż w końcu wpadł
Mężczyznę wyłudzającego usługi hotelowe zatrzymali włocławscy policjanci. Dodatkowo okazało się, że jest on poszukiwany listem gończym.
W miniony (28.09) piątek do włocławskiej policji wpłynęło powiadomienie o fakcie wyłudzenia usługi w jednym z hoteli. Z ustaleń wynikało, że przez kilka dni w hotelu przebywał mężczyzna, który nie uiścił opłaty za swój pobyt, korzystanie z posiłków. A suma była niemała, bo opiewała na kwotę ponad 4.ooo złotych. Mężczyzna oddalił się z hotelu nie płacąc rachunków a wszelkie próby skontaktowania się z gościem nie przyniosły żadnego rezultatu.
Następnego dnia włocławscy mundurowi otrzymali kolejne zgłoszenie o podobnej treści, które dotyczyło innego już hotelu. Jednak wszystko wskazywało na to, że chodzi o tego samego „gościa”. W tym przypadku obsługa hotelowa zauważyła jednak, w którym kierunku oddalił się nieznajomy, który za korzystanie z usług hotelu miał zapłacić ponad 1.5oo złotych. Natychmiast o zdarzeniu zostali powiadomieni policjanci. Mundurowy patrol szybko „namierzył” mężczyznę na jednej z pobliskich ulic. Kiedy mężczyzna został zatrzymany okazało się, że 42-latek, mieszkaniec Warszawy, jest jeszcze dodatkowo poszukiwany listem gończym wydanym przez warszawski sąd.
Mężczyzna przyznał, że nie miał zamiaru płacić za hotele, gdyż nie miał pieniędzy. Teraz grozić mu może do 8 lat pozbawienia wolności.
