Niecodzienny wypadek
Najprawdopodobniej urwany zaczep przyczepy stał się przyczyna wypadku. Jeden z kierowców z obrażeniami trafił do szpitala. Przez kilka godzin trwały utrudnienia w ruchu.
Najprawdopodobniej urwany zaczep przyczepy stał się przyczyna wypadku. Jeden z kierowców z obrażeniami trafił do szpitala. Przez kilka godzin trwały utrudnienia w ruchu.
Wczoraj (12.11) około godz.21, przy ul.Płockiej doszło do dość niecodziennego wypadku. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że podczas mijania dwóch samochodów ciężarowych od jednego z nich oderwała się przyczepa, która uderzyła w nadjeżdżające z przeciwka auto. Wszystko wskazuje na to, że urwał się zaczep przyczepy od ciężarowego man-a kierowanego przez 39-letniego kierowcę. Doszło do tego w momencie, kiedy dwa samochody ciężarowe wymijały się. Przyczepa zjechała na przeciwny pas ruchu i uderzyła w jadące ciężarowe renault. 48-letni kierowca renault z obrażeniami ciała trafił do szpitala.
Cała sytuacja wyglądała bardzo groźnie. Do usuwania skutków tego wypadku potrzebna okazała się pomoc strażaków. Przez kilka godzin wystąpiły utrudnienia w ruchu.
Policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności tego wypadku.