Myślał, że mu się upiecze
Dzięki ochroniarzowi jednego ze sklepów policjanci zatrzymali sprawcę kradzieży. Okazało się, że mężczyzna ma na swoim koncie jeszcze jedno przestępstwo. Teraz najbliższe 5 lat może spędzić za kratkami.
Przed świętami Bożego Narodzenia w jednym ze sklepów przy ul.Kilińskiego sprawca skradł karty pamięci, gry, artykuły o wartości blisko 1.ooo złotych. Niestety nie udało się wówczas ustalić kto jest sprawcą tej kradzieży. Wczoraj policjanci otrzymali informację od pracownika ochrony tego sklepu, że prawdopodobnie w środku jest mężczyzna, który dpokonał wcześniejszej kradzieży. Mundurowi natychmiast pojechali we wskazane miejsce i po krótkim pościgu zatrzymali mężczyznę. Po sprawdzeniu podejrzenia potwierdziły się. 25-latek był sprawcą kradzieży sprzed świąt. Dodatkowo mundurowi ustalili, że mężczyzna ma na swoim koncie jeszcze jedną kradzież. Okazało się, że pod koniec listopada ten sam sprawca wspólnie z innymi dokonał kradzieży w sąsiednim sklepie. W tym przypadku przedmiotem jego zainteresowania stał się twardy dysk o wartości blisko 400 złotych.
Sprawca kradzieży trafił do policyjnego aresztu. Dziś usłyszy zarzuty kradzieży. Grozić mu może do 5 lat pozbawienia wolności.