Nie uszanował sąsiedzkiej własności
Mieszkaniec
bloku zwiedziony do piwnicy dochodzącym
stamtąd hałasem „naszedł” na gorącym uczynku mężczyznę, który włamał się do
piwnic. Sprawca uciekł, ale jego zatrzymanie jest tylko kwestią czasu. Za takie
przestępstwo może mu ...
Mieszkaniec bloku zwiedziony do piwnicy dochodzącym stamtąd hałasem „naszedł” na gorącym uczynku mężczyznę, który włamał się do piwnic. Sprawca uciekł, ale jego zatrzymanie jest tylko kwestią czasu. Za takie przestępstwo może mu grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
Środek minionej nocy nie należał do spokojnych dla jednego z mieszkańców bloku przy ul.Toruńskiej. Tuż przed godz.2 mężczyzna mieszkający na parterze bloku usłyszał dochodzące z piwnicy odgłosy pukania. Zaniepokojony taką sytuacją zszedł zobaczyć co jest tego przyczyną. Kiedy był już w korytarzu piwnicznym zauważył młodego mężczyznę, mieszkającego w tym samym bloku. Młody człowiek zmieszany taką sytuacją szybko wyszedł z piwnicy. O całym nietypowym zajściu mężczyzna szybko powiadomił policjantów. Mundurowi ustalili, że dokonano trzech włamań do piwnic. Z jednej z nich skradziony został gramofon i elementy oświetlenia. Zaskoczony sprawca uciekając pozostawił jednak skradzione przedmioty.
Zatrzymanie sprawcy włamań jest tylko kwestią czasu. Za tego typu przestępstwo grozić mu może do 10 lat pozbawienia wolności.