Bo obiad nie smakował..
Kara
do 5 lat pozbawienia wolności może grozić pewnemu mężczyźnie, który bardzo
nerwowo zareagował na to, że obiad mu nie smakował. Sprawca usłyszy zarzut
przywłaszczenia mienia oraz krótkotrwałego użycia pojazdu.
Wczoraj (9.07) ...
Kara do 5 lat pozbawienia wolności może grozić pewnemu mężczyźnie, który bardzo nerwowo zareagował na to, że obiad mu nie smakował. Sprawca usłyszy zarzut przywłaszczenia mienia oraz krótkotrwałego użycia pojazdu.
Wczoraj (9.07) wieczorem mieszkanka podwłocławskiej miejscowości poinformowała policjantów o wyjątkowo „nerwowym” zachowaniu swego partnera. Z ustaleń policjantów wynikało, że 23-letni mężczyzna wrócił z pracy w stanie nietrzeźwym. Mężczyzna z niesmakiem podszedł do przygotowanego obiadu. Zdenerwowany postanowił odjechać samochodem należącym do partnerki. Najpierw w złości wybił szyby w aucie, po czym zabrał kluczyki i odjechał. Wychodząc z mieszkania zabrał jeszcze telefon komórkowy należący do partnerki. Poszkodowana powiadomiła o zdarzeniu policjantów. Mundurowi po przybyciu na miejsce zatrzymali 23-latka. Był nietrzeźwy, miał blisko 2 promile alkoholu.
Sprawca trafił do policyjnego aresztu. Kiedy wytrzeźwieje usłyszy zarzut dotyczący przywłaszczenia mienia oraz krótkotrwałego użycia pojazdu. Grozi mu za to do 5 lat pozbawienia wolności.