Długo nie nacieszył się zdobytym łupem
Data publikacji 06.08.2013
W ręce policjantów wpadł sprawca kradzieży roweru.
Kilka godzin po zdarzeniu poszkodowany na jednej z ulic rozpoznał sprawcę i
szybko powiadomił mundurowych. Policyjny patrol zatrzymał 18-latka. Teraz może
mu grozić do 5 lat pozbawienia ...
W ręce policjantów wpadł sprawca kradzieży roweru.
Kilka godzin po zdarzeniu poszkodowany na jednej z ulic rozpoznał sprawcę i
szybko powiadomił mundurowych. Policyjny patrol zatrzymał 18-latka. Teraz może
mu grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
Właściciel
górskiego roweru najwyraźniej doszedł do wniosku, że pozostawienie roweru na
kilka minut bez zabezpieczenia na ulicy nie doprowadzi do niczego złego. Niestety
mylił się. 25-letni mężczyzna pozostawił bez żadnego zabezpieczenia przy ul.Warszawskiej
rower przy jednym ze sklepów. Kiedy wyszedł po kilku minutach po rowerze nie
było już śladu. Jednoślad wart był ponad 2 tys.złotych. Poszkodowany
natychmiast powiadomił o całym zdarzeniu policjantów. Niespełna dwie godziny
później 25-latek idąc ulicą zauważył mężczyznę, który poruszał się jego
skradzionym rowerem. Powiadomił o tym fakcie policjantów. Patrol szybko przyjechał
we wskazane miejsce i po chwili zatrzymał jadącego rowerem mężczyznę. Sprawca
okazał się 18-letni chłopak. Rower wrócił do właściciela.
18-latkowi
za dokonanie kradzieży może grozić do 5 lat pozbawienia wolności.