Podniósł rękę na kobietę
Do dwóch lat pozbawienia wolności grozić
może mężczyźnie, który zaatakował kobietę wchodzącą do bloku. Poszkodowana ma
złamany nos. Sprawca został zatrzymany kilkanaście minut po zdarzeniu. W jego
ujęciu nie przeszkodziła nawet ...
Noc poprzedzająca sylwestrową z pewnością nie będzie mile wspominana przez 24-letnią kobietę. Po północy, wracając do domu kobieta została zaatakowana przez nieznanego jej mężczyznę.
Z ustaleń wynika, że kobieta otwierając drzwi klatki schodowej została zaczepiona przez nieznajomego. Mężczyzna złapał ją za szyję, przytrzymując drugą ręką usta. Kobieta szarpiąc się zdołała zawołać o pomoc. Mężczyzna najprawdopodobniej wystraszył się i uciekł. Poszkodowana szybko powiadomiła o zajściu policję. Mundurowi natychmiast zjawili się na miejscu i w wyniku podjętych poszukiwań zatrzymali już kilkanaście minut po zdarzeniu sprawcę. Okazał się nim 29-letni mężczyzna. Był pijany, miał ponad 1 promil alkoholu. Zdawał sobie jednak sprawę, że „przeskrobał” i może być poszukiwany, próbował bowiem zmienić trochę swój wygląd. Jak się okazało mężczyzna zdjął koszulkę i założył ja na kurtkę. Taki kamuflaż nie uchronił go jednak przed zatrzymaniem. 29-latek trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut uszkodzenia ciała. Już zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Za tego rodzaju przestępstwo grozić mu może do 2 lat pozbawienia wolności.