Jednak nie taki wpływowy
Włocławscy
policjanci ustalili mężczyznę, który powołując się na wpływy i możliwości
załatwienia prawa jazdy przyjął za to „wynagrodzenie”. Teraz grozić mu może
kara pozbawienia wolności do 8 lat.
Policjanci zajmujący się ...
Włocławscy policjanci ustalili mężczyznę, który powołując się na wpływy i możliwości załatwienia prawa jazdy przyjął za to „wynagrodzenie”. Teraz grozić mu może kara pozbawienia wolności do 8 lat.
Policjanci zajmujący się przestępczością gospodarczą włocławskiej komendy ustalili, że jeden z mieszkańców Lipna powołuje się na wpływy w ośrodku ruchu drogowego i podejmuje się pośrednictwa w załatwieniu prawa jazdy. Mundurowi ustalili, że podając się właśnie za taką osobę, w grudniu ubiegłego roku nawiązał kontakt z osobą, która nie zdała egzaminu praktycznego. 55-latek zaoferował „pomoc” w załatwieniu prawa jazdy, chwaląc się dużymi możliwościami i znajomościami w ośrodku. W zamian za pomoc miał otrzymać „wynagrodzenie” w wysokości 2ooo złotych. Po otrzymaniu pieniędzy przekazał osobie zainteresowanej arkusz egzaminu, który okazał się nieprawdziwy.
To nie pierwsze przestępstwo dokonane przez 55-latka. Mężczyzna był już wcześniej karany za podobne przestępstwa.
W sprawie płatnej protekcji może mu grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności.