Kiepski pomysł może ją słono kosztować
Do 5 lat pozbawienia wolności grozić może osobie, która przerabia
dokument i posługuje się nim jako wiarygodny. Tak tez poczyniła pewna kobieta,
która „przerobiła” na siebie legitymację… swojego męża.
Policjanci otrzymali ...
Do 5 lat pozbawienia wolności grozić może osobie, która przerabia dokument i posługuje się nim jako wiarygodny. Tak tez poczyniła pewna kobieta, która „przerobiła” na siebie legitymację… swojego męża.
Policjanci otrzymali zgłoszenie od kontrolerów MPK o ujawnieniu kobiety, która posługiwała się sfałszowaną legitymacją. Policjanci, kiedy pojechali na miejsce ustalili, że 47-letnia kobieta w czasie kontroli biletów MPK posłużyła się legitymacją honorowego krwiodawcy, która upoważniała do bezpłatnego przejazdu. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że kobieta ją przerobiła. Z ustaleń wynikało, że 47-latka wkleiła do dokumentu należącego do jej zmarłego męża swoje zdjęcie. Dodatkowo przerobiła również imię na żeńskie i zmieniła końcówkę nazwiska. Taki fortel jednak się nie udał.
Kodeks karny przewiduje za przerobienie dokumentu i posługiwanie się nim karę pozbawienia wolności nawet do 5 lat.