Niesforna "łaciata"
Data publikacji 19.07.2008
Niesforna „łaciata”. Okazuje się, że nie tylko psy lubią długie spacery. Dziś nad ranem policjanci otrzymali zgłoszenie od jednego z mieszkańców gminy Kowal, że najprawdopodobniej ktoś ukradł mu krowę. Zwierzak był na terenie ...
Niesforna „łaciata”. Okazuje się, że nie tylko psy lubią długie spacery. Dziś nad ranem policjanci otrzymali zgłoszenie od jednego z mieszkańców gminy Kowal, że najprawdopodobniej ktoś ukradł mu krowę. Zwierzak był na terenie gospodarstwa, ale nad ranem gospodarz stwierdził jego brak. Policjanci postanowili jednak sprawdzić okolicę i zorientować się, czy krowa nie „poszła w długą”. Ich przypuszczenia potwierdziły się. Kilka kilometrów dalej zauważyli łaciatą, która spokojnie zajadała się liśćmi. Po sprawdzeniu krowa cała, zdrowa i najedzona trafiła do właściciela
Okazuje się, że to nie jedyne zwierzę, które zorganizowało sobie spacer. Kilka dni temu przekazywałam informację o koniu ze źrebięciem, które widziane było w nocy na krajowej jedynce. Okazuje się, że rzeczywiście zwierzęta zginęły w m.Warząchewka, ale kilka godzin później odnalazły się kilka kilometrów dalej, w m.Kukawy.