Zamiast owoców zebrał…radio
Data publikacji 01.08.2016
Sprawą skierowaną do Sądu Rodzinnego zakończy się historia wyjazdu na zbiór owoców dla 12-letniego chłopca. Zamiast wiśni zebrał-zabrał radio z auta.
Najwyraźniej mało atrakcyjny wydał się dla pewnego 12-latka wyjazd na zbiór owoców. Być może chłopak chciał nieco szybciej zarobić jakieś pieniądze, niekoniecznie w legalny sposób. W miniony piątek (29.07) mundurowi zostali powiadomieni o kradzieży radia z samochodu. Policjanci ustalili, że kradzieży dokonano z niezamkniętego samochodu. Sprawcą okazał się 12-letni chłopak, którzy wykorzystał nieuwagę właściciela i zabrał z auta radio o wartości 300 złotych. Sprzęt szybko został odzyskany i wrócił do właściciela.
Teraz losem 12-latka zajmie się Sąd Rodzinny.