Jazda pod wpływem alkoholu i nietuzinkowy sposób parkowania…
Policjanci zatrzymali kilka osób, które prowadziły swe auta na „podwójnym gazie”. Jedna z nich „zaparkowała” na schodach klatki schodowej… Teraz grozić im może do 2 lat pozbawienia wolności.
Alkohol to czynnik, który nie usprawiedliwia zachowania osób, ale z pewnością wpływa na ich „niekonwencjonalność”.
Mimo wielu policyjnych apeli, komunikatów wiele osób lekceważy skutki jazdy będąc w stanie nietrzeźwości.
Wczoraj (4.10) włocławscy policjanci odnotowali właśnie kilka takich przypadków.
Jednego z nietrzeźwych kierujących zatrzymali przy ul.Łęgskiej. Okazało się, że 42-letni kierowca volkswagena jechał mając w organizmie 1,3 promila.
Kolejnym „pechowcem” okazał się 26-latek kierujący oplem corsą, którego policyjny patrol zatrzymał na Al.Jana Pawła II po godz.17. W tym przypadku kierowca miał 2 promile alkoholu.
Jednak niechlubnym przykładem niefrasobliwości był przypadek zatrzymania 53-letniej kobiety. Patrol mundurowych podjechał na ul.Łady, bowiem właśnie tam, jak wynikało z informacji, miała jechać autem nietrzeźwa kobieta.
Okazało się, że 53-latka miała w organizmie przeszło 1,5 promila. Nie dość tego kierująca oplem merivą zaparkowała swe auto w miejscu wyjątkowo nietuzinkowym - wjechała autem na schody klatki schodowej…
Teraz wszystkim zatrzymanym kierującym, będącym w stanie nietrzeźwości grozić może do 2 lat pozbawienia wolności.
