Ostrzegamy przed oszustami "na policjanta” i „na wnuczka" - seniorze uważaj
Włocławscy policjanci zostali powiadomieni o podwójnej próbie wyłudzenia pieniędzy od 86-letniej włocławianki. Najpierw oszuści próbowali metodą „na wnuczka”, a po dwóch tygodniach „na policjanta”. Włocławianka całe szczęście skontaktowała się z rodziną i nie przekazała żadnych pieniędzy ani numerów kont bankowych.
Wczoraj (27.04.2018) do włocławskiego dyżurnego zadzwoniła kobieta, która poinformowała o podwójnej próbie oszukania jej przez rzekomą „wnuczkę”, a następnie „policjanta”. Z relacji zgłaszającej wynikało, że dwa tygodnie wcześniej w godzinach rannych zadzwoniła do niej kobieta podająca się za wnuczkę. Powiedziała, że uczestniczyła w wypadku drogowym i potrzebuje kilkadziesiąt tysięcy złotych na załatwienie sprawy. Starsza pani nie chcąc podejmować sama decyzji poinformowała rozmówczynię, że zadzwoni w tej sprawie do córki. Taka postawa pozwoliła na uniknięcie utraty pieniędzy, gdyż oszustka rozłączyła się.
Natomiast wczoraj (26.04.2018) do tej samej włocławianki zadzwonił kolejny oszust, tym razem mężczyzna przedstawiając się jako „policjant”. Z rozmowy wynikało, że u kobiety mają pojawić się fałszywi funkcjonariusze, którzy będą chcieli wyłudzić dane dostępowe do jej konta bankowego. Rozmówca przekazał, że wkrótce wyśle do kobiety „prawdziwych policjantów”, którzy uniemożliwią utratę pieniędzy. Starsza kobieta domyśliła się, że może to być kolejna próba oszustwa i zakończyła rozmowę od razu informując prawdziwych stróżów prawa.
Po raz kolejny apelujemy o rozwagę i ograniczone zaufanie.
Pamiętajmy, iż policjanci nigdy nie zwracają się z prośbą o przekazanie pieniędzy, podanie numerów kont bankowych czy też haseł do logowania. Jeżeli tylko spotkamy się z taka sytuacją, możemy mieć pewność, że mamy do czynienia z oszustem.
Zawsze przed przekazaniem pieniędzy, czy przekazaniem numerów kont bankowych skontaktujmy się z rodziną. Ten jeden telefon pozwoli nam uniknąć utraty naszych oszczędności.
Próby oszustw zawsze zgłaszajmy Policji na numery 997 lub 112.