Z samochodu wprost za kraty
Podczas kontroli volkswagena policjanci znaleźli w nim woreczek z amfetaminą, a następnie w mieszkaniu 33-letniego kierowcy zabezpieczyli jeszcze więcej narkotyków i nielegalną amunicję. Mężczyźnie grozi teraz do 8 lat pozbawienia wolności.
Wszystko zaczęło się w niedzielę (6.05.18) około 2.00 w nocy od kontroli volkswagena, którego policjanci zatrzymali w centrum miasta. Podczas sprawdzania wnętrza pojazdu kierowca zachowywał się nerwowo i wkrótce wyszedł na jaw powód jego zdenerwowania. Mundurowi znaleźli w kabinie woreczek z białym proszkiem, który zabezpieczyli do dalszych badań.
To jednak nie jedyna zabroniona substancja jaką posiadał 33-latek. Podczas przeszukania mieszkania mężczyzny mundurowi znaleźli jeszcze więcej narkotyków. Łącznie zabezpieczyli około 18 g suszu roślinnego i 20 g białego proszku. Po sprawdzeniu testerem narkotykowym susz okazał się być marihuaną, proszek zaś amfetaminą. Dodatkowo, w mieszkaniu mężczyzny policjanci znaleźli też nabój kal. 9 mm, na który nie posiadał zezwolenia.
33-latek został zatrzymany i usłyszał już zarzuty dotyczące posiadania narkotyków i nielegalnej amunicji, za co grozi do 8 lat pozbawienia wolności.