Kolizja i pożar ciągnika siodłowego z naczepą na A-1 pod Włocławkiem
Do groźnie wyglądającego pożaru doszło na włocławskim odcinku autostrady A-1. Samochód ciężarowy przewożąc w naczepie eko-groszek w wyniku uszkodzenia opony zjechał na pas oddzielający, gdzie się zapalił. Na szczęście nikomu nic się nie stało, jednak działania gaśnicze wyłączyły na ponad dwie godziny ruch na autostradzie pomiędzy węzłami Kowal – Włocławek Zachód
Wczoraj (18.06.2018) około godziny 14 dyżurny został powiadomiony o pożarze samochodu ciężarowego na 199 kilometrze autostrady A-1. Na czas prowadzonych czynności droga została zablokowana w obu kierunkach i policjanci kierowali na zorganizowane objazdy. Akcja gaśnicza trwała ponad dwie godziny i w tym samym czasie policjanci ustalali okoliczności zdarzenia. Z relacji kierującego ciągnikiem siodłowym renault z naczepą wypełnioną eko-groszkiem wynikało, że jadąc w kierunku Gdańska nagle wystrzeliła jedna z opon i stracił panowanie nad zestawem, co spowodowało zjechanie na pas oddzielający jezdnie. Tam uderzył w bariery ochronne, które zatrzymały pojazd przed wjechaniem na przeciwległy pas ruchu. Chwile po zdarzeniu pojawił się ogień za kabiną i nie mogąc go ugasić 59-letni kierujący oddalił się na bezpieczną odległość. Dodatkowo w wyniku odbicia się samochodu ciężarowego od bariery ochronnej jeden z jej kawałków uderzył w przód samochodu osobowego marki toyota jadącego w kierunku Łodzi.
Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało, że 59-letni kierujący był trzeźwy. Uczestnicy zdarzenia na szczęście nie odnieśli żadnych obrażeń, jedynie przez pożar i akcję gaśniczą autostrada A-1 w obu kierunkach musiała zostać wyłączona z ruchu drogowego. Przez ten czas policjanci kierowali ruchem na wyznaczone objazdy.
