Zarzuty za znaczną ilość amfetaminy
Podczas interwencji wobec awanturującego się 33-latka, policjanci znaleźli w jego plecaku 115 gramów amfetaminy. Mężczyzna usłyszał już zarzut dotyczący posiadania znacznej ilości narkotyków za co grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W minioną środę (19.12.18) policjanci zostali wezwani na interwencję z powodu nietrzeźwego i agresywnego 33-latka. Na miejscu funkcjonariusze podjęli decyzję o przewiezieniu go do policyjnej izby zatrzymań, a następnie sprawdzili zawartość plecaka, który ten zamierzał ze sobą zabrać.
W środku znaleźli torebki foliowe z zawartością podejrzanie wyglądającej, zbrylonej substancji. Ponieważ zachodziło podejrzenie, że może to być narkotyk, mundurowi zabezpieczyli tę substancję do dalszych badań.
W czasie gdy zatrzymany trzeźwiał w policyjnym areszcie, mając w organizmie prawie 2 promile alkoholu, zabezpieczony środek trafił do laboratorium kryminalistycznego. Wstępne badania potwierdziły, że jest to substancja zabroniona - amfetamina o wadze 115 gramów.
W związku ze złamaniem przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, 33-latek został doprowadzony w piątek (21.12.18) do prokuratury gdzie usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Za przestępstwo to grozi mu teraz kara pozbawienia wolności do lat 10. Ponadto prokurator już zadecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego poręczenia majątkowego i dozoru policji, zobowiązując go jednocześnie do stawiennictwa na komendzie trzy razy w tygodniu.