Wiadomości

Uciekał przed kontrolą drogową z ponad 2 promilami alkoholu i bez prawa jazdy

Data publikacji 28.02.2019

Jeden z mieszkańców powiatu włocławskiego odpowie za niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę pomimo dawanych przez mundurowych sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Jak się okazało powodem takiego zachowania 33-latka były alkohol i brak uprawnień do prowadzenia pojazdów. Badanie wykazało ponad 2 promile w jego organizmie. Za te kilka czynów mężczyźnie może teraz grozić do 5 lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna.

Do zdarzenia doszło wczoraj ( 27.02.19) około godziny 11:30 na terenie gminy Fabianki, gdzie tamtejsi dzielnicowi zauważyli podczas patrolu niebezpieczny manewr fiata. Auto zjechało na przeciwległy pas ruchu, a następnie na pobocze. Mundurowi postanowili zatrzymać pojazd do kontroli drogowej, jednak kierujący zignorował polecenie funkcjonariuszy i zaczął uciekać w stronę pobliskiego lasu. Policjanci ruszyli za nim w pościg, ale ten dalej uciekał, pomimo dawanych przez funkcjonariuszy sygnałów do zatrzymania.

W pewnym momencie fiat stanął w lesie, a kierowca kontynuował dalszą ucieczkę pieszo, pozostawiając w aucie dwie wystraszone, będące pod wpływem alkoholu pasażerki. Jeden z funkcjonariuszy pobiegł za kierującym i po około kilometrze zatrzymał go. Policjanci ustalili, że powodem takiej reakcji 33-letniego mieszkańca powiatu włocławskiego był wcześniej spożywany alkohol i brak uprawnień do kierowania pojazdami. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało u kierowcy fiata ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnych bazach wyszło na jaw, że pojazd którym się poruszał nie posiadał obowiązkowego ubezpieczenia oc.

Wkrótce 33-latek usłyszy zarzuty związane z niezatrzymaniem się do kontroli drogowej oraz jazdą w stanie nietrzeźwości. Dodatkowo odpowie on przed sądem za popełnione wykroczenia drogowe, takie jak prowadzenie pojazdu bez uprawnień i stworzenie zagrożenia dla pasażerek, które wiózł. Za te wszystkie „grzeszki” może mu teraz grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna. W sprawie braku ubezpieczenia policjanci wystosowali wniosek do właściwej instytucji.

Powrót na górę strony